Czy jedzenie kwiatów, to naprawdę jest taka fanaberia i nowomoda? Nie koniecznie. Kwiaty jadalne pojawiały się na stołach starożytnych Greków, Rzymian, czy Chińczyków. Odpowiedni dobór kwiatów do potraw nie tylko cieszy oko, ale dodaje unikalnego aromatu. Wiele gatunków możemy wysiać już teraz, aby niedługo móc sprawdzić, czy to naprawdę smakuje!
O ile pączki z nadzieniem z płatków róży nikogo nie zaskakują, o tyle stek z kwiatami cytrusów owszem. Kiedy potrawa na talerzu wygląda jak małe dzieło sztuki przyozdobione kwiatami, to aż chce się jeść. Do sałatek, deserów, herbatek, lemoniady, a nawet do mięsa kwiaty mają naprawdę wiele zastosowań.
Aby mieć kolorowy ogródek, a przy okazji dodatek do codziennych posiłków, warto wiedzieć, które kwiaty są na pewno jadalne!
Kwiaty jadalne
Bratek – najpopularniejszy kwiatek w naszych ogródkach i śmiało można go dodawać w większej ilości do sałatek!
Chryzantema – ma smak delikatnie gorzki i uwaga: należy używać wyłącznie płatków! Są wielobarwne i upiększą każdy posiłek.
Bergamotka – kwitnie na czerwono i smakuje delikatnie miętowo, doskonałe kwiaty do lodów i deserów czekoladowych.
Bazylia – łagodny smak, podobny do smaku liści, a kwiaty mogą być białe, różowe, lekko lawendowe.
Cukinia – kwiaty cukinii i dyni często można spotkać w przepisach, ponieważ dają się łatwo i smacznie nafaszerować. Są delikatne w smaku.
Czosnek – ma kwiaty podobno jak cebula, por, szczypiorek, a jednak rzadko je zjadamy. Są aromatyczne i w całości jadalne.
Hyzop – o którym pisaliśmy w ubiegłym roku na blogu także ma jadalne kwiaty i smakują jak czarne żelki.
Cykoria – są delikatnie gorzkawe, a pączki i płatki można marynować, dodawać do mięsa, sosów na zimno, dipów.
Dzięgiel – podobnie jak kwiaty hyzopu smakują anyżem, a kolory mogą być w głęboko różowym kolorze, jak i purpurowe.
Fiołki – są słodziutkie, malutkie, cieszą oko, nadają się do deserów, napojów zimnych, a fiołki trójbarwne mają miętowy smak, więc pasują do sałatek owocowych, a nawet… do makaronów!
Nagietek – warto wysiać już teraz! Kwiaty są ostre w smaku, wyraziste, więc można ich używać do dań wytrawnych.
Goździki – płatki goździków są słodkie, pachnące i aromatyczne, więc najlepiej dodać je do sałaty, ale bez dressingu, albo jedynie delikatnie skropić olejem tłoczonym na zimno o neutralnym zapachu.
Rumianek – którego kwiaty są rozpoznawalnym zwiastunem lata są słodkie i nadają się nie tylko do herbatek. Jednak u alergików mogą wywoływać podrażnienia, więc nie można przesadzać z ich spożywaniem.
Koniczyna – chyba każdy próbował kwiatów tej rośliny w dzieciństwie. Są słodkie, przyjemne w smaku, w całości jadalne.
Hibiskus – to kwiat dla tych, którzy kochają kwaśne smaki. Nie należy dodawać płatków hibiskusa w zbyt dużej ilości, bo mają dominujący smak. Warto też zasuszyć płatki i dodawać do herbat.
Jaśmin – poza obłędnym zapachem są w niewielkiej ilości podkreślają smak słodkich potraw.
Lawenda – ma pikantne kwiaty i można dodawać je na przykład do domowych lodów i sorbetów.
Lilia – ma wyraźne w smaku, ostre i delikatnie cytrusowe w smaku kwiaty.
Niecierpek – ma kwiaty słodkie, przyjemne w smaku. Poza dekoracją talerza można je kandyzować! Jak zrobić cukierki? Zerknijcie do wpisu o leszczynie do przepisu na cukierki leszczynowe.
Nasturcja – to bardzo popularny kwiatek w rustykalnych ogrodach, a jej kwiaty są chyba najbardziej popularnym dodatkiem do potraw. Kwiaty mają smak słodki, ale po chwili przechodzą w delikatny, pieprzny posmak.
Róża – ma wiele zastosowań i każdy zna ten słodki smak i aromat z mieszanek herbacianych, czy słodkich wypieków. Pączki z nadzieniem różanym są najpyszniejsze na świecie, a płatki dodane do letniej lemoniady, to cymes!
Mięta – chyba nikogo nie zaskoczy informacja, że kwiaty mięty są w smaku… miętowe! Różnią się intensywnością nuty przewodniej w zależności od odmiany.
Rzodkiewki – smak kwiatów rzodkiewki są pieprzne, wyraziste i różnobarwne.
Lipa – ma małe biało-żółte kwiatuszki o miodowym smaku. Ususzone warto przechowywać na zimę do smacznych i zdrowych mieszanek ziołowo – herbacianych.
Malwa – piękne, spore kwiaty o słodkim, a nawet bardzo słodkim smaku! Takie landrynki prosto z łodyżki.
Forsycja – złote kwiaty, które ożywiają wiosenny widok też są jadalne! Lekko miodowe, słodkie, do sałatek, herbatek i jedzenia na surowo.
Jak jeść kwiaty?
Jak zawsze najważniejsza zasada: wiedza i umiar obowiązuje także w przypadku spożywania kwiatów. Są piękne, kuszą zapachem i kolorem, ale… mogą doprowadzić do choroby! Przede wszystkim jemy kwiaty tylko te, co do których jadalności jesteśmy na 100% przekonani. Polecamy portale społecznościowe, na których członkowie dzielą się swoimi doświadczeniami w zakresie roślin oraz oczywiście czytanie blogu! Kwiaty z własnego ogródka są najbezpieczniejsze, na pewno bez nawozów i kontaktu z dzikimi zwierzętami. Jedzenie przydrożnych kwiatów nie jest dobrym pomysłem. Przed spożyciem usuwamy słupki i pręciki z wnętrza kwiatu! Alergicy powinni szczególnie zastanawiać się nad tym, czy zjeść dany kwiat, czy też nie, bo wiele kwiatów po prostu powoduje objawy alergiczne. Kwiaty przechowujemy w hermetycznych pojemnikach ułożone na zwilżonych ręcznikach papierowych rozłożone swobodnie. Mogą spędzić w takich warunkach nawet kilka dni!
Kuchnia oparta na ziołach, kwiatach jest wbrew pozorom prosta, nieskomplikowana, daje wiele możliwości, sprawia, że codzienna dieta staje się wspaniałą, inspirującą przygodą! Wystarczy chwycić narzędzia ogrodnicze, posadzić, wysiać, wypielić, aby cieszyć się przez cały sezon wspaniałymi, świeżymi dodatkami do potraw. Można też wybrać się na łąkę, dotykać, wąchać, smakować i czytać, dowiadywać się i… pytać! Zioła są lekarstwami i darem natury.
Stosuj kwiaty i zioła, jeśli jesteś na diecie odchudzającej! Dlaczego? Jedzenie na diecie, zwłaszcza zanim “wejdziesz w rytm” jest często męczące, wiecznie mamy uczucie, że posiłki są nieciekawe, niewystarczające. Spróbuj dodawać do nich takich miłych kwiatowych akcentów, a każde danie od razu będzie bardziej interesujące i smaczniejsze 😉 Kolory sprawiają przyjemność, a dobra dieta to taka, która dostarcza tych przyjemności każdego dnia!