Żywokost lekarski (Symphytum officinale), znany też pod nazwą żywy gnat lub kosztywał, to roślina lecznicza z rodziny ogórecznikowatych. Potrafi dorosnąć do metra wysokości, kwitnie od maja do lipca, a kwiaty ma wiszące w kolorze purpurowofioletowego. Dość charakterystyczną cechą jest fakt, że roślinę pokrywają szorstkie w dotyku włoski. Nazwa roślinki wskazuje trafnie, że ma działanie przyspieszające gojenie się złamań kości. Żywokost znany jest już od czasów starożytnej Grecji i był wykorzystywany do leczenia tak zwanego krwioplucia, złamań, sińców i ciężkich zranień.
Występowanie
Występuje w Europie, północnej Afryce i południowo-zachodniej Azji. Lubi wilgotne stanowiska, rośnie na łąkach, podmokłych polach, blisko zbiorników wodnych i na torfowiskach.
Co zawiera?
Żywokost lekarski zawiera alantoinę (do1,5%), garbniki (do 6,5%), śluz (10-15%), kwasy wielofenolowe, skrobię, związki cukrowe, alkaloidy, aminokwasy i sole mineralne.
Surowcem wykorzystywanym w zielarstwie jest korzeń żywokostu, który zbiera się z naturalnych środowisk wiosną lub jesienią. Korzeń trzeba dokładnie oczyścić i oderwać część nadziemną. Potem warto pociąć go na małe kawałki i wysuszyć w temperaturze do 40stopni.
Działanie
Roślina działa przeciwzapalnie, ściągająco, powlekająco, regenerująco na tkanki, pobudza system immunologiczny, a alantoina zawarta w niej przyspiesza regenerację skóry i na gojenie ran.
Jak wykorzystać korzeń żywokostu?
Zewnętrznie można używać odwarów z rośliny na oparzenia, odmrożenia, stany zapalne skóry, owrzodzenia, wypryski i do płukania jamy ustnej. Okłady ze sproszkowanego korzenia, który miesza się z odrobiną wody, pomaga na owrzodzenia żylakowe, ciężkie rany, ale warto wiedzieć, że na złamania, które nie wymagają założenia gipsu można przyłożyć utarte liście żywokostu.
W kosmetyce żywokost wchodzi w skład kosmetyków działających łagodząco i regenerująco, a także do pielęgnacji delikatnej i zniszczonej skóry. Okłady z odwaru można stosować na wysypki i trądzik.
Kąpiel z żywokostem
Kojącą kąpiel z żywokostem lekarskim można stosować na wszelkie kłopotliwe zmiany skórne. Wystarczy łyżeczkę sproszkowanego korzenia zalać trzema szklankami mleka krowiego, podgrzać do momentu wrzenia i gotować jeszcze na malutkim ogniu przez 10 minut. Następnie wlewamy mleko do ciepłej kąpieli i relaksujemy się w niej minimum przez kwadrans.
UWAGA!
Żywokost poza leczniczymi właściwościami ma też swoją ciemną stronę, otóż zawiera toksyczne związki, a zatem nie wolno stosować go wewnętrznie!
Artykuły na Blogu Sekret Zdrowia mają charakter popularno-naukowy. Nie stanowią porady medycznej ani nie zastępują porady lekarskiej. Przed zastosowaniem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.