Dzisiaj na naszym BLOGU roślina, którą większość z nas na pewno widziało w lesie, która przypomina wyglądem skórzaną tarczę i stąd jej nazwa – tarczownica islandzka. Inne nazwy potoczne tej rośliny, to porost islandzki, płucnik islandzki, szary mech. Po łacinie to Cetraria islandica, gdzie Cetraria to dosłownie tarcza. Jest rośliną częściowo chronioną w naszym kraju, toteż chcą ją pozyskać ze stanowiska naturalnego upewnijmy się, że mamy do tego prawo i nigdy, tak jak w przypadku każdej innej rośliny, nie zbierajmy wszystkiego, co rośnie w danym miejscu.
Już w czasach starożytnych tarczownica używana była do jedzenia. Oczywiście najpierw należało pozbyć się z niej goryczy, a potem przyrządzano mąkę i alkohole. W lecznictwie od XVII wieku roślina służyła do przeczyszczania, a wiek później odkryto jej właściwości przy leczeniu gruźlicy.
Gdzie występuje porost islandzki?
W naszym kraju najczęściej spotykamy do w północnej i środkowej części kraju w lasach sosnowych, na zboczach, skałach, czy murach. W zasadzie występuje na całej półkuli północnej, aż po obszary arktyczne.
Tarczownica należy do rodziny misecznikowatych i jest symbiozą dwóch organizmów: grzyba i glonu. To tłumaczy wygląd rośliny, który jednym będzie przypominał glon, a innym grzyb. Może osiągnąć wysokość do mniej więcej 15 cm. Ma specjalne chwytniki, które pozwalają roślinie mocno przytwierdzać się do podłoża.
Plecha (czyli wegetatywne ciało rośliny bez zróżnicowanego korzenia i pędu) jest krzaczkowata, rozgałęziona, koloru brunatnego lub brunatnozielonego, a od spodu jest jaśniejsza. Budowa owej plechy jest warstwowa, a komórki glonowe są w warstwie środkowej rośliny. Co ciekawe wygląd rośliny zmienia się w zależności od pogody. Gdy pada dotykając tarczownicy zobaczymy, że jest miękka, elastyczna, a gdy jest sucho i ciepło twardnieje. Po zmoczeniu ma bardziej wyczuwalny zapach dość charakteryrstyczny dla mchów. W smaku jest bardzo gorzka.
Porost islandzki zawiera do 3% tak zwanych kwasów porostowych, które są pochodnymi kwasów tłuszczowych i fenoli. Znajdują się na zewnętrznej stronie w postaci różnobarwnych kryształków. Poza kwasami porostowymi tarczownica zwiera sole mineralne jodu, wapnia, manganu, boru, krzemu i żelaza, związki śluzowe i karotenoidy. Surowcem wykorzystywanym w zielarstwie jest plecha (Lichen islandius).
Tarczownica rozmnaża się wegetatywnie przez urwistki, komórki glonów ze strzępkami grzyba lub izydia (twory służące do rozmnażania bezpłciowego), kuliste twory znajdujące się na zewnętrznej stronie plechy. Urwistkom i izydiom pomaga deszcz i wiatr w przemieszczaniu się. Kiedy fragmenty plechy oderwą się mogą rozwijać się samodzielnie nawet w mało sprzyjających warunkach otoczenia.
Jak działa porost islandzki?
Roślina ma działanie osłaniające, wykrztuśne, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwskurczowe, tonizujące, odżywcze, działa łagodnie przeczyszczająco na układ trawienny, pobudzające apetyt, zwiększa wydzielanie soków trawiennych, a zatem wspomaga regulowanie procesów trawienia, hamuje rozwój tkanki nowotworowej, a także pobudza wydzielanie gruczołów mlecznych. Porost islandzki wykorzystywany jest też w niektórych kosmetykach, ponieważ działa nawilżająco, zmiękczająco i przeciwzapalnie na skórę.
W medycynie napary stosowane są na zwiększenie wydzielania sków trawiennych i wzmacniająco. Maceraty zaś mają właściwości osłaniające, przeciwzapalne, łagodnie przeczyszczające. Zewnętrznie wyciągi wodne stosuje się na schorzenia skóry, na rany, trądzik, stany zapalne oczu, na wypadanie włosów, stany zapalne pochwy, upławy, świąd do przemywania i okładów.
Porost w kosmetyce
Odwary są zalecane do pielęgnacji słabych włosów, ze skłonnością do przetłuszczania się i łamania. Warto też zastosować porost na skórę tłustą do przemywania i cerę trądzikową.
Zbiór
Plechę należy zbierać od wiosny do jesieni, zawsze wtedy, gdy jest sucho i słonecznie. Zbieramy tylko te rośliny, które są w pełni rozwinięte, a następnie suszymy w przewiewnym miejscu do 45 stopni Celsjusza.
Jak pozbyć się goryczy?
Aby odgoryczyć porost islandzki należy zalać surowiec wodą o miękkim odczynie pH (5 ? 7 pH) i dodać kwaśny węglan sodu, a następnie zagotować. Potem odsączamy surowiec, płuczemy w wodzie i suszymy. Na ilość 3,2 kilogramów porostu dodajemy 60 g węglanu i aż 15 litrów wody.
Źródło: ?Ziołowe królestwo?, Wydawnictwo Publicat S.A., Poznań.
Fot. Wikipedia