Pędem po pędy sosny

Syropy i nalewki z młodych pędów sosny, to remedium na wiele dolegliwości. Przy schorzeniach górnych dróg oddechowych wręcz trudno znaleźć lepszy naturalny sposób leczenia. Warto jednak wiedzieć GDZIE i JAK zbierać pędy, aby nie zaszkodzić drzewom, nie okaleczyć ich i nie pozbawić możliwości wzrostu!

Przede wszystkim pamiętajmy, że nie wolno ogałacać drzewa z gałęzi i zbierać wszystkich pędów danej sosny! Drzewo dzięki pędom może dalej wzrastać i nie możemy zaburzać tego procesu. Łamanie gałęzi jest absolutnie niedozwolone i świadczy o braku wiedzy, to zwyczajny wandalizm. Las daje nam wszystkie swoje owoce, karmi i leczy, więc także i my powinniśmy odwdzięczać się uwagą, wrażliwością. Pędy sosny zbieramy wiosną, najlepiej na początku maja, gdy pojawiają się pierwsze przyrosty. Należy je przycinać ostrym nożem lub sekatorem. Najlepsze będą drzewa rosnące na piaszczystych i dobrze nasłonecznionych polankach.

Jakie pędy zbierać na syrop i nalewkę sosnową?

Pędy sosny zbierane z myślą o nalewce sosnowej powinny mieć optymalnie około 10-12 centymetrów. Dłuższe po prostu maja mniej cennego soku. Ważne, aby zebrane przez nas pędy nie miały już igieł o brązowo-żółtym odcieniu. Powinny być także lepkie, bo świadczy to o dużej ilości soku.

Syrop warto zażywać przez cały rok na wzmocnienie odporności organizmu. Ma on także działanie wykrztuśne i bakteriobójcze.

Sposób przygotowania syropu z sosny jest niezwykle prosty i istnieją dwie metody: gotowany i bez gotowania.

Składniki:

  • Pędy młodej sosny (ilość w zależności od potrzeb i ilości słoiczków)
  • Cukier
  • Dwie łyżki przegotowanej ciepłej wody

BEZ GOTOWANIA

Najlepsze pędy to te jasnozielone (w brązowych szypułkach). Zebrane pędy należy bardzo ostrożnie opłukać pod wodą. Można je pokroić na kawałki około jednego centymetra lub zgnieść w moździerzu, aby szybciej puściły sok. Do czystego, wyparzonego słoika wkładamy na przemian pogniecione lub pocięte pędy i cukier. Warstwa pędów powinna mieć mniej więcej trzy centymetry grubości i na nią sypiemy około czterech łyżeczek cukru. W ten sposób zapełniamy cały słoik. Na sam koniec można wlać odrobinę wody.

GOTOWANY

Około trzech garści młodych pędów sosny lub szyszek należy opłukać w wodzie i zalać dwoma litrami wody, a następnie gotować około dwóch godzin na niewielkim ogniu. Wywar odcedzamy i ponownie gotujemy dodając cukier od 80 dag do nawet 1 kg. Po dodaniu cukru wywar gotujemy ponownie dwie do trzech godzin. Podczas tego etapu ważne jest częste mieszanie. Wywar będzie gęstniał, zmieni również kolor na brązowy. Wtedy syrop jest gotowy. Należy uważać aby syrop nie przywarł do garnka i się nie przypalił. Gorący syrop przelewamy do suchych i wyparzonych słoików. Słoiki szczelnie i bardzo mocno zakręcamy. Stawiamy do góry nogami. Syrop po ostygnięciu jest już gotowy i pyszny!

Pędy młodej sosny nadają się także na świetną domową nalewkę działającą przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Jej przygotowanie jest równie proste, co syropów. Zarówno syrop, jak i nalewka dodana zimą do herbaty smakuje nieziemsko i przywołuje miłe wspomnienie lata…

Nalewka z pędów sosny

Składniki:

  • 1/2 l młodych pędów sosny,
  • 1/2 kg cukru,
  • 1 l spirytusu 96 proc.

Przygotowanie:

Pędy należy oczyścić pod wodą (tak jak w przypadku syropu), włożyć do słoja, dodać cukier i spirytus. Pozostawić przez tydzień w ciepłym, nasłonecznionym miejscu. Po tym czasie przecedzić, dodać litr przegotowanej wody i pozostawić w słoju przez kolejny tydzień. Po tym czasie należy zlać i przefiltrować przez gazę cały płyn, rozlać do ciemnych butelek i szczelnie zamknąć. Nalewka powinna leżakować minimum pół roku. Po tym czasie jest pyszna i zdrowa – oczywiście w ilościach leczniczych! 😉