Kolcoroślowate to bardzo duża rodzina, obejmuje ponad 260 gatunków, które mają nieograniczony zasięg występowania na Ziemi: wszystkie kontynenty w strefie międzyzwrotnikowej na obu półkulach. Kolcorośl (Smilax L.) bywa nazywana też Sarsaparilla, pod tą nazwą można kupić wiele suplementów na bazie tej rośliny, jest pnączem, który może mieć nawet 30 metrów długości. Największą popularnością kolcorośl cieszy się w Meksyku, gdzie jest równie popularna, co pokrzywa w naszym kraju. W celach leczniczych używany jest korzeń wielu odmian kolcorośli, stosowany między innymi w celu przyspieszenia i zwiększenia masy mięśniowej, wspomagania popędu płciowego oraz potencji, ale to nie wszystko. Poznajmy kolcorośl jeszcze bliżej.
Na jakie schorzenia kolcorośl ma dobroczynny wpływ?
W kraju, w którym roślina jest najbardziej doceniana, czyli w Meksyku, stosuje się ją jako lek na reumatyzm, choroby skóry, działa przeciwzapalnie i ochronnie na wątrobę. Zawiera sporo hormonów męskich (androgenów) pod postacią arsapogenin, które imitują działanie testosteronu oraz DHEA, co wpływa na zwiększenie potencji u mężczyzn. Przyspiesza pocenie się, działa moczopędnie, wspomaga tym samym proces oczyszczania organizmu (pozbywanie się toksyn). Dostarcza witamin (A, B, C, D), żelaza, sodu, krzemu, manganu, cynku, miedzi, siarki i jodu. Co więcej… jest dość silnym afrodyzjakiem! Kolcorośl jest rośliną wprost idealna dla osób, które są bardzo osłabione, mają wyniszczony organizm, na przykład na skutek przebytych ciężkich chorób, nie mają apetytu, mają problemy z trawieniem i potrzebują wzmocnienia masy mięśniowej. Roślina działa oczywiście nie tylko od wewnątrz, na zewnątrz też ma swoje zastosowanie na przykład do płukania włosów, które są osłabione, przetłuszczają się, gdy pojawia się łupież, a także na problemy z przebarwieniami, wypryskami na skórze.
W przeciwieństwie do wielu roślin akurat kolcorośl nie powinna nikogo zniechęcać smakiem. Większość z nas ma opory przed stosowaniem preparatów ziołowych właśnie z uwagi na „ohydny” smak i późniejsze „odbijanie się” przez pół dnia. Jednak kiedy weźmiemy pod uwagę ile dobrego mogą dla nas zdziałać zioła, to w wielu wypadkach po prostu warto zmienić swoje nastawienie, a z czasem nawet najbardziej paskudny, czy trawiasty smak można naprawdę polubić! Zioła też można mieszać ze sobą, aby uzyskać aromatyczny zapach. Wracając do kolcorośli, to ta ma zapach po zaparzeniu przypominający wanilię, na pewno więc nikogo nie odrzuci przy pierwszym kontakcie, a stosowana regularnie, przez jakiś czas (warto stosować się do zaleceń producenta co do ilości i długości czasu stosowania – zawsze należy robić przerwy) daje długotrwałe i naturalne, czyli bez skutków ubocznych efekty.
Przeciwwskazania
Oczywiście przeciwwskazaniem jest okres ciąży i karmienia piersią. Osoby chorujące na nerki też powinny zachować ostrożność. Długotrwałe stosowanie może też podrażnić żołądek, dlatego warto obserwować reakcję swojego organizmu.
Co możemy kupić?
Kupić możemy wiele preparatów w tabletkach i kapsułkach z dodatkiem korzenia kolcorośli, suszony korzeń, mielony korzeń, herbatki ziołowe. Kierujmy się przy wyborze jakością, pochodzeniem i ceną: przeważnie im wyższa, tym lepiej świadczy o jakości produktu.
Fot. źródło: Wikipedia