Jest co prawda połowa marca, ale grzybobrania wcale nie trzeba odkładać na lato i jesień zwłaszcza, że w lasach nie zalegają już hałdy śniegu. W marcu zebrać możemy takie gatunki jak mitrówka półwolna, twardnica bulwiasta, smardz jadalny, piestrzenica kasztanowata, czernidłak kołpakowaty, zółciak siarkowy, żagiew łuskowata. Takie gatunki są w lesie jak pierwiosnki na łące, zwiastują nadejście wiosny! Wiele z grzybów wiosennych jest objętych ścisłą ochroną, dlatego warto iść na spacer nie koniecznie z dużym koszem, ale po prostu po to, aby zrobić zdjęcia, podziwiać, dotykać (oczywiście rozważnie, bo chociaż miło jest dotknąć ciekawą strukturę grzyba, to jednocześnie można narazić się na zatrucie poprzez taki kontakt), powąchać i dotlenić się.

Gdzie szukać?

Grzyby „wyrastają jak grzyby po deszczu” i można je spotkać dosłownie w każdym lesie.

Można zacząć od tak zwanych łęgów, czyli lasów liściastych. W takim miejscu bardzo dobrze czuje się na przykład Czarka Szkarłatna (Sarcoscypha coccinae), nasza dzisiejsza śliczna bohaterka. Gdyby ktoś był bardzo zdeterminowany, to mógłby ją odnaleźć pod pokrywą śnieżną już w grudniu, ale teraz prezentuje się w pełnej krasie. Jest wyjątkowo piękna. Należy do grzybów miseczkokształtnych, ponieważ jej owocniki przypominają miseczki o średnicy około 5-7 centymetrów, „przypina się” do obumarłych gałęzi drzew liściastych (najczęściej jest to olsza lub czarny bez). Barwę ma faktycznie dość jaskrawą, ale to nie znaczy, że nie trzeba sokolego wzroku, aby ją wypatrzeć. W wielu krajach czarka ceniona jest jako niejadalna ozdoba sałatek. Czarki możemy zbierać aż do maja!

Czy czarki są chronione?

Do 2014 roku czarki były objęte ścisłą ochroną, ale obecnie wolno je zbierać z zachowaniem wszelkich zasad „kultury leśnej”, czy jak kto woli szacunku do natury: nie niszcząc ściółki w miejscu ich występowania!

Czy czarka jest jadalna?

Tak. Miąższ czarki jest cienki, jędrny, bez smaku i zapachu. Wartość odżywcza czarek nie jest wielka, ale zawierają witaminę A, B1, B2, C, D, PP i E, a także miedź, fluor i mangan. Mimo wszystko w 94% składają się po prostu z wody, a 6% to białka, węglowodany i tłuszcze. Są też niskokaloryczne (około 30kcal/100g). Jak wszystkie grzyby także i czarki dostarczają cennego błonnika, ale warto wiedzieć, że ten błonnik, to chityna, która jest ciężkostrawna!

Czy są odpowiednie dla dzieci?

Dzieciom do 7 roku życia grzybów w ogóle nie powinno się podawać.

Jak jeść czarki?

Na wiele sposobów. Czarka szkarłatna z solą jest chrupka jak rzodkiewka. Po ugotowaniu jest wciąż sprężysta i ma ciekawą teksturę. Do wszelkiego rodzaju sosów, gulaszów stanowi ciekawy dodatek. Ładnie prezentuje się w sałatkach, którym dodaje koloru i z pewnością zaskakuje! Czarki można też marynować w ten sam sposób, co każde inne grzyby leśne.

Czy Czarka szkarłatna ma sobowtóra?

Ma, jest to czarka austriacka (Sarcoscypha austriaca) i jest nie do rozróżnienia. Żeby wiedzieć z którym gatunkiem mamy do czynienia, należałoby go wziąć pod mikroskop. Łudząco podobna jest także dzieżka pomarańczowa (Aleuria aurantia), która wyrasta wprost z ziemi późnym latem i wczesną jesienią, a różni się tylko barwą (jaskrawopomarańczową).