Unikaj jak ognia tajemniczych numerków na opakowaniach produktów żywnościowych, po które sięgasz niemal codziennie! Co pewien czas warto odświeżyć swoją wiedzę na temat tajemniczych „E”, aby nie zanieczyszczać swojego ciała. Ciało to świątynia ducha, a przecież skoro świątynia, to jak można świadomie ją zaśmiecać?? Po przeczytaniu tego artykułu do końca będziesz wiedzieć czego i dlaczego unikać oraz jakie są objawy totalnego bałaganu w jelitach 😉
Dlaczego żywność zawiera tak wiele sztucznych dodatków? Ponieważ przyzwyczajamy, a wręcz uzależniamy się od smaku, oczekujemy, że za każdym razem produkt będzie smakował identycznie, w sieci fast food na całym świecie możemy zjeść podobne dania. Chcemy, aby nasza zawartość szafek i lodówki zachowywała świeżość jak najdłużej, bo nie mamy czasu na robienie zakupów codziennie. Nasze kuchnie w nowoczesnym stylu są mikroskopijne, bo przecież coraz mniej gotujemy w domu, zamawiamy w restauracjach lub kupujemy gotowe dania do podgrzania w mikrofalówce. Czy da się uniknąć pędu, który wymusza na nas rzeczywistość? Może powinniśmy chociaż spróbować i poświęcić kilka chwil na prześwietlenie tego, co zalega w szafkach?
CZARNA LISTA
Oto najczarniejsza lista szkodliwych dodatków chemicznych występujących w żywności:
E 102 – tartazyna
E 110 – żółcień pomarańczowa
E 120 – koszenila, kwas karminowy – ciemnoczerwony barwnik wysuszonych zmielonych czerwców kaktusowych
E 124 – czerwień koszenilowa
E 129 – czerwień Allura AC
E 133 – błękit brylantowy
E 151 – czerń brylantowa
E 154 – brąz FK
E 210 – kwas benzoesowy
E 211 – benzoesan sodu
E 212 – benzoesan potasu
E 220 do E 228 – dwutlenek siarki i inne siarczyny
E 230 – bifenyl
E 249 – azotyny potasu
E 252 – azotan potasu
E 260 – kwas octowy
E 508 – chlorek potasu
E 509 – chlorek wapnia
E 511 – chlorek magnezu
E 525 – wodorotlenek potasu
E 621 – glutaminian sodu
E 951 – aspartam
E 954 – sacharyna
Dlaczego są szkodliwe? Wiele z nich jest rakotwórczych (E 151, E 210, E 211, E 212, E 230, E 249, E 951), powodują silne reakcje alergiczne (E 110, E 124, E 129, E 210), podrażniają przewód pokarmowy, duszności, pokrzywkę, katar sienny (np. E 120), bóle żołądkowo-jelitowe i wiele innych działań niepożądanych.
Dwutlenek siarki i inne siarczyny (E 220 – E 228) podstępnie niszczą witaminę B 12, u osób wrażliwych mogą wywołać nudności i bóle głowy, a znajdują się w sokach owocowych, koncentratach, winie, owocach suszonych, konserwach.
Błękit brylantowy (E 133) można znaleźć w warzywach konserwowych i jest szkodliwy dla wszystkich, którzy cierpią na zespół jelita nadwrażliwego i mają inne schorzenia przewodu pokarmowego.
Brąz FK (E 154) odkłada się bezlitośnie w nerkach i naczyniach limfatycznych jeśli spożywamy go nieświadomie w zbyt dużych ilościach.
Benzoesan sodu, potasu, bifenyl, azotan potasu, aspartam są wyjątkowo rakotwórczymi substancjami. Zapamiętaj ich numerki, a potem unikaj zawsze i wszędzie!
Przeciętnie według wielu badań codziennie spożywamy od 10 g do 20 g dodatków do żywności. Najwięcej z nich (tj. skrobia, żelatyna, pektyna, guma guar, konserwanty) jest w przetworach mlecznych (np. w jogurtach 10g na 150 g opakowanie…), napojach w proszku, margarynach (3g na 100 g) i ciastkach. Jak często w ciągu dnia po nie sięgasz? Następnym razem spójrz wnikliwie na etykiety.
W terminologii spożywczej przyjęta jest poniższa klasyfikacja:
E 100 – E 199 to barwniki i pigmenty,
E 200 – E 269 konserwanty,
E 270 – E 399 przeciwutleniacze i stabilizatory,
E 400 – E 499 sugerują obecność substancji zagęszczających, a powyżej E 500 mamy do czynienia z dodatkami trudnymi do zaklasyfikowania…
OBJAWY ZANIECZYSZCZENIA ORGANIZMU
Do najbardziej typowych symptomów należy chroniczne zmęczenie mimo tego, że śpimy wystarczająco długo, bóle głowy, alergia, która pojawia się nagle, kamienie wątrobowe i nerkowe, torbiele, guzy, nadwaga, której nie da się zrzucić nawet niewiele jedząc. Często pojawiają się również na twarzy i całym ciele brodawki, wypryski ropne, swędzące plamy, trądzik różowaty, czy obrzęk oczu.
Przy silnym zatruciu grozi nam także uszkodzenie układu nerwowego, a nawet mózgu… Zatem kuracja odtruwająca to prawdziwa ulga dla organizmu. Oczywiście ZANIM do niej przystąpisz – zweryfikuj swoją wiedzę ze specjalistą i sięgnij po dobrą lekturę. Rozwiązaniem mogą być tak zwane półgłodówki, np. dieta tybetańska lub dieta ryżowa.