Medycyna alternatywna zawsze wywołuję falę wszelakich wątpliwości, u którego podstawy leży zazwyczaj brak udowodnionych badaniami naukowymi rezultatów takiego sposobu leczenia. Czy jednak można podważać doświadczenie najstarszej medycyny na świecie? Czy przez tysiące lat medycyna chińska, miliony ludzi, którym pomogła, nie jest wystarczającym dowodem? Tak jak w przypadku medycyny konwencjonalnej są osoby, którzy na niej nie skorzystają. Z różnych przyczyn. Tak jak i farmaceutyki nie każdemu pomagają. Naturalne metody nie przynoszą na pewno aż tak destrukcyjnych efektów, jak na przykład długotrwałe przyjmowanie “agresywnych” leków. Jeśli też psychicznie chory nie jest gotowy na wyzdrowienie, nie ma motywacji, wsparcia, to trudno jest mu pomóc i to akurat jest fakt potwierdzony badaniami.
Co to jest refleksologia?
Jest to metoda leczenia ciała i duszy polegająca na uciskaniu tak zwanych refleksów znajdujących się na dłoniach, rękach i twarzy. Każdy refleks odpowiada za inny obszar, narząd w ludzkim ciele. Czy wiecie, że nawet każdy ząb, który na przykład samoistnie obumiera, też świadczy o danym narządzie? I o tym informują w gabinetach “normalni” lekarze medycyny na przykład w Niemczech, gdzie holistyczny sposób podejścia do pacjenta leży u podstawy. Refleksoterapia ma za zadanie przywrócenie harmonii, równowagi pomiędzy duchem, a ciałem, przez co energia ma swobodnie przepływać i przy tym regulować procesy autoregeneracji. Człowiek jest całością, a każdy system jest powiązany, dlatego jedynie leczenie całego człowieka, bez pominięcia sfery emocjonalnej, może przynieść rezultat. Praca nad podświadomością jest tu bardzo istotna. Jeśli w odpowiedni sposób jesteśmy motywowani, prowadzeni przez terapeutę, potęgujemy pozytywne myślenie, a eliminujemy negatywne emocje, to ciało odwdzięczy się zupełnie inną jakością. Nasz organizm, to nieodgadniona machina, której działanie często wymyka się naszej wiedzy i wyobrażeniom. Przecież jest tak wiele opisanych niezwykłych przypadków, gdzie organizm ma tak wielką wolę wali, ze pomimo bezradności medyków wraca do zdrowia. Sfera emocjonalna w procesie zdrowienia nigdy nie może zostać pominięta, przecież pacjent w szpitalu powinien współpracować z lekarzem, świadomie i nieświadomie. Świadomie godzić się na terapię, a jego ciało, bez udziału świadomości, jednocześnie działać tak, aby leczenie mogło przynieść spodziewany sukces.
Refleksologia zwana jest też terapią zonową, a Wikipedia zalicza ją do “pseudonauk” opartych na efekcie placebo. Tak, czy inaczej, zdecydowaliśmy się poruszyć ten temat po to, aby każdy z Was miał możliwość podjęcia własnej decyzji o tym, co jest dla Was dobre i jaki styl życia daje Wam najwięcej radości! Bo im więcej radości, uśmiechu, tym więcej energii i zdrowia fizycznego.
Dla kogo?
Taki rodzaj masażu refleksologiczny zaleca się osobom, które mają chroniczne bóle kręgosłupa, spięte stresem mięśnie, bóle karku, problem z bezsennością, bóle głowy, migreny, schorzenia zatok, sztywne mięśnie, wahania wagi, schorzenia pęcherza moczowego, infekcjegórnych dróg oddechowych, choroby układu pokarmowego, zespół jelita drażliwego, egzemę, trądzik, schorzenia zatok. Masaż refleksoterapeutyczny wskazany jest dla osób z żylakami, chorobami zakaźnymi, cukrzycą, osteoporozą. Spektrum korzyści jest zatem duże.
Ważne!
W 2005 roku refleksologia zosta dodana do listy zawodów w naszym kraju co oznacza, że wybierając się do specjalisty powinniśmy mieć peność, że osoba ta posiada dyplom zawodowy. Dzięki temu mamy pewność, że zna anatomię człowieka, a ten fakt potwierdza zdanie egzaminu i udział w szkoleniu Polskiego Instytutu Refleksologii. Warto też mieć świadomość, że mimo wszystko nie jest to lekarz, więc pełną diagnozę warto postawić w oparciu o obie dziecdziny medycyny.
Stopy
Najczęściej masowane są stopy. Znajduje się na nich aż 7200 zakończeń nerwowych, które mają połączenie z mózgiem i każdą częścią ciała! Oczywiście, taki masaż jest przyjemny, lecz gdy terapeuta naciśnie na refleks odpowiadający choremu organowi, to może zaboleć. Chodzi o to, aby rozmasować, wyciszyć ten ból i przywrócić równowagę krążącej energii. Zalecanych jest 12 zabiegów wykonywanych do trzech razy w tygodniu.
Twarz
Często nasze poważne objawy somatyczne poprzedzają problemy z psychiką wynikające ze stresującego trybu życia, pracy, kłopotów w domu. Jeśli nie radzimy sobie z nimi, nie dajemy ujścia złym emocjom, one blokują nas, a co za tym idzie organy w naszym ciele. Przepływ energii w sieci meridanów przywraca równowagę, spokój i zdrowie fizyczne. Zabiegi na twarzy i głowie powodują rozluźnienie i stopniowy powrót do harmonii.
Na kanale YouTube znajdziecie mnóstwo filmów instruktażowych dla początkujących i zaawansowanych dotyczących face jogi. Spośród nich możecie zainspirować się Patricią Becker, która swoją powierzchownością jest wzorcowym przykładem, jak skuteczne i relaksujące są te ćwiczenia! Od razu zaznacza na swoim kanale, że oglądanie filmów i stosowanie ćwiczeń, które pokazuje “grozi” głębokim, spokojnym snem, poczuciem spokoju, silną odpornością, radością życia i lepszymi relacjami z otoczeniem!
Oczywiście jest mnóstwo specjalistów, którzy znają te techniki i opowiadają o nich w naszym języku ojczystym! Dr Agnieszka Sura (SkinProna) na swoim kanale zachęca i jednocześnie zadaje pytanie retoryczne, dlaczego skoro ćwiczymy wszystkie partie ciała zapominamy o mięśniach twarzy? Możemy o tym nie myśleć w wieku 20 lat, ale każde zaniedbanie wychodzi i tak z czasem! To przecież twarz jest naszą wizytówką, nie skrywamy jej pod ubraniami, a niedoskonałości w zasadzie nie jesteśmy w stanie ukryć. Pani doktor opowiada o tym, jak dochodzi do powstania nieestetycznych zmian na twarzy i jak im przeciwdziałać, a wręcz jak cofnąć czas!