Ci, którzy przez cały rok dbają o zdrową dietę, są aktywni, mają dobre nastawienie do życia, mogą zawołać „my się zimy nie boimy!”. Nie ma co czekać, aż nas złapie przeziębienie, bo przecież o wiele lepiej jest zapobiegać, niż leczyć. Warto pamiętać, że zimno na dworze nie oznacza, że mamy siedzieć w domu i w ogóle zrezygnować ze spacerów.

A co radzi specjalista do spraw żywienia Maria Skoczek o tym, jak zadbać o siebie zimą?

JAK PRZYGOTOWAĆ ORGANIZM NA ZIMĘ?

Przygotowanie do zimy robimy dużo wcześniej. To tak jak robimy przetwory końcem lata czy wczesną jesienią. Zamykamy wszystkie dobroci w słoiku i zostawiamy na chłodne zimowe dni. Organizm nasz przygotowujemy poprzez dobrą pełnowartościową dietę, przebywanie na słońcu i mądrą aktywność oraz skuteczny odpoczynek. Końcem jesieni musimy zadbać również o podstawowe filary odporności.

NASTAWIENIE

Jesienną i zimową szarugę musimy rozświetlać światłem, świecami, ładnym oświetleniem pomieszczeń w których przebywamy. Warto słuchać ulubionej muzyki, zwłaszcza żywych, pogodnych rytmów, spotykać się z przyjaciółmi, albo rozmawiać przez telefon (warto to robić przez słuchawkę lub na głosie, aby nie trzymać telefonu przy uchu przez dłuższy czas). Przyjemne książki, które przeniosą nas do innego, kolorowego świata, to kolejna dobra metoda na poprawę nastroju, a co za tym idzie wzmocnienie odporności i przywrócenia równowagi organizmu!

DIETA

Wybierajmy wysokobiałkowe posiłki z rozgrzewającymi przyprawami, jedzmy owoce, które mają witaminę C, jak najczęściej sięgajmy po kiszonki, suplementujmy witaminy z grupy B, witaminę D i pijmy dobrej jakości herbatę z korzennymi przyprawami.

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

Im więcej ruchu – tym lepiej dla organizmu! Możemy biegać, ćwiczyć regularnie w mieszkaniu, na urządzeniach do ćwiczeń, albo po prostu na dywanie wykonując ćwiczenia rozciągające. Dobrym pomysłem są też automasaże! Jak je wykonywać można dowiedzieć się na specjalnych warsztatach.

RELAKS

Relaks jest ważnym elementem naszego zdrowia, właściwy materac, dobra poduszka i przyjemna atmosfera snu.

DOLEGLIWOŚCI ZIOMOWE

Nie można się poddawać stereotypom, licząc że nas na pewno „coś dopadnie.” Infekcje zdarzają się o każdej porze. Zimą musimy zachować rozsądek. Ubierać się stosownie do pogody, pić gorące dobre napoje, suplementować się witaminami rozsądnie. Infekcje kataralne czy para grypowe występują i dajemy sobie z nimi radę. Czasem napada nas zimowa chandra, wówczas muzyka, ciepłe światło i smaczny ciepły posiłek w dobrym towarzystwie i wszystko minie.

SUPLEMANTACJA

Suplementacja na zimę to przede wszystko Sekret Mumio i witamina D. Trzeba pamiętać, że najlepsze suplementy to oprócz certyfikacji i wysokiego wchłaniania muszą zachować synergię składu.

ODŻYWIANIE

Zimą najważniejsza jest zdrowa żywność o działaniu rozgrzewającym oraz ważne aby jeść co najmniej cztery. Spożywając tak posiłki ułatwiamy organizmowi utrzymać równowagę cieplną. Posiłki powinny być wysokobiałkowe z dozą tłuszczu i korzennymi przyprawami. Potrawy mogą być mięsne, rybne (w ty śledź ma dużo witaminy D) lub roślinne czyli rośliny strączkowe. W tym okresie w naszej diecie nie może zabraknąć warzyw i owoców, szczególnie: pomidorów, brokułów, brukselki, papryki czerwonej, selera naciowego, pomarańczy, ponieważ one zawierają witaminy A, C i E, które zwiększają odporność organizmu oraz regulują jego metabolizm. Świetnym sposobem na dostarczenie witamin oraz rozgrzanie organizmu jest picie soków i naparów. W pierwszej kolejności możemy skorzystać z właściwości czarnego bzu, lipy, aronii, dzikiej róży, maliny, czarnej porzeczki, pigwy czy żurawiny. W zależności od upodobań ich smak możesz urozmaicać syropami owocowymi. Picie naparów dostarczy organizmowi potrzebnych witamin i zadba o właściwy poziom nawodnienia.

APTEKA NATURY

Najważniejsza jest profilaktyka. Na początek stosujemy „metody babcine” takie jak syropy, napary, ale jeżeli one nie pomogą lub zaczęliśmy je stosować za późno i infekcja się mocno rozwinęła musimy sięgnąć po mocniejszą broń i udać się do apteki po medykamenty. Ja jestem zwolenniczką wyleżenia się, wygrzania i mikstury zimowej składającej się z lipy, miodu, imbiru itp.