Od razu trzeba zaznaczyć, że jest to dieta nudna, żmudna i trudna. Musisz być naprawdę zdeterminowany i myśleć rzeczowo, aby się na nią zdecydować! Jeśli szukasz łatwych rozwiązań, to ten artykulik pomiń ;p Dlaczego warto zdobyć się na ten trud?

Dieta Dr A. Lewitt

  1. Ta dieta, jest absolutnie bezpieczna dla zdrowia.
  2. Jest wręcz lecznicza, bo reguluje poziom cukru, insuliny i cholesterolu we krwi.
  3. Jest odpowiednia dla cukrzyków, osób chorujących na miażdżycę, nadciśnienie tętnicze, a do tego odchudza!
  4. Może być stosowana przez… UWAGA: kobiety w ciąży, matki karmiące oraz seniorów, bo jest bogata w produkty mleczne.
  5. Ta dieta odmładza, dodaje wigoru, wprowadza harmonię, jest tak skomponowana, że pomaga osobom cierpiącym na zaburzenia odżywiania.
  6. Wpływa pozytywnie na psychikę.

Czy można chcieć więcej??

Wisienką na torcie niech będzie fakt, że dieta ta opiera się na produktach dostępnych w każdym niemal sklepie i niedrogich. Należy jeść jak najwięcej chudego mięsa, ryb (dwa razy dziennie), warzyw (pięć razy dziennie) lub owoców, ziarna bogatego w składniki odżywcze. Oczywiście picie wody jest podstawą. Wody, nie soków, nie nektarów z pudełka i innych słodzonych i dosmaczanych napojów. Szklanka wody nie równa się szklance wody.

Każdy, kto ma dolegliwości ze strony układu trawiennego skorzysta dodatkowo na tej diecie. Pożegnacie się z refluksem, wzdęciami, opuchnięciami, uczuciem ciężkości, zgagą, bólami wątroby, skrętem kiszek. Nie możliwe? A jednak! Na tej diecie nie je się smażonych potraw, tłuszczów, cukru, sosów i tym podobnych produktów powodujących powyższe dolegliwości, więc logicznym wnioskiem jest to, że nie będą się pojawiały, bo nie będą miały pożywki!

Cena

Wiele diet dla wielu z nas odpada, bo składniki diety są drogie, trudno dostępne, ich nazw nawet nie słyszeliśmy i z mety taki sposób na schudnięcie odpada. Każda dieta sezonowa będzie pod kątem ceny najbardziej korzystna. Na dobrą sprawę całodzienny koszt produktów może zamykać się w 10 złotych! A jaki jest Twój foood cost na dziś dzień?

Zmiana nawyków

Cenną nauką jest zmiana nawyków. To one unicestwiają nasze działania i tyczy się to nie tylko sfery żywieniowej, chyba się zgodzicie? Jeśli dasz radę i obejdziesz się bez cukierków, frytek i innych niczego nie wnoszących dobrego do Twojego życia składników przez miesiąc, to… wygrywasz! Wygrywasz swoje zdrowie!

Po pierwsze

Eliminujesz cukier. Węglowodany złożone – tak, ale proste – nie, nie i jeszcze raz nie! Węglowodany złożone pomagają spalać tłuszcz nagromadzony wskutek wiadomo czego ;p, dodają energii, dostarczają witamin z grupy B i składników mineralnych.

Na talerzu

Żeby to obrazowo ująć… Wyobraź sobie swój talerz, niewielki oczywiście, podziel go na trzy części. Każda cześć to kolejno: BIAŁKO, WĘGLOWODANY ZŁOŻIONE i WARZYWA/OWOCE. Każda grupa pokarmu powinna mieścić się w maksymalnie trzech łyżkach 😉 Niewiele? Wystarczy. Zobaczysz. Pięć posiłków dziennie sprawi, że będziesz syty i owca… nie owca, Twój organizm oczywiście będzie cały i zdrowy. Superzdrowy!

Do dzieła!

Pierwsza grupa, BIAŁKO, na talerzu zapewnia nam to, że nie jesteśmy głodni. Warto zadbać o to, aby nie było zbyt wiele tłuszczu w tym naszym białku. Co wybrać? Jajka, ryby, drób, chuda wędlina (najlepiej własnoręcznie zrobiona, albo taka z dobrym, krótkim składem!), ser biały odtłuszczony (chociaż nie koniecznie tak zwany 0%), białko roślinne (groszek, fasola, ciecierzyca).

Druga grupa, WĘGLOWODANY ZŁOŻONE, czyli na przykąłd pieczywo pełnoziarniste razowe, kasza, płatki owsiane, makaron razowy, ryż brązowy lub dziki.

Trzecia grup, WARZYWA i OWOCE, jemy w zależności od pory dnia. OWOCE najlepiej kwaśne przed południem, bo pobudzają apetyt,m więc zjedzone na noc… cóż… mogą nas “sprowokować” do podjadania… Banan więc ok, ale od czasu do czasu, a nie trzy razy w tygodniu. WARZYWA można jeść zwłaszcza kapustne, kiszonki, pomidory, ogórki, marchew, selera, buraki. Do tej grupy nie zaliczamy strączkowców, bo te mają miejsce w pierwszej grupie ze względu na kaloryczność i wysoką zawartość białka.

Jadłospis dzienny

Śniadanie

  • sereb wiejski z jogurtem naturalnym i cynamonem
  • płatki owsiane z pestkami dyni, słonecznika, siemieniem i rodzynkami
  • małe jabłuszko

Drugie śniadanie

  • jajko na twardo
  • kromka chleba pełnoziarnistego
  • rzodkiewka, ogórek, pomidor

Lunch

  • kurczak w ziołach bez tłuszczu
  • kasza gryczana
  • kapusta kiszona

Obiad

  • malutki kotlecik z mięsa indyczego
  • kasza jęczmienna
  • buraczki

Kolacja

  • tuńczyk w sosie własnym
  • makaron pełnoziarnisty
  • brokuły z czosnkiem

UWAGA! Każdego skłądnika w każdym posiłku powinno być nie więcej, niz zmieści się na trzech mnaksymalnie łyżkach stołowych.

Warto zapoznać się ze szcegółami tej diety, DIETY DR LEWITT, sięgając po publikacje dostępne w księgarniach. A tymczasem w skrócie:

  1. Pięć posiłków, nie więcej i nie mniej, bo dzięki takiej kompozycji składników i ilościom wpływamy i sterujemy przemianą materii!
  2. Tłuszcze są potrzebne, ale jak wiadomo tylko “te dobre”. Produkty light więc niekoniecznie, zresztą ich temat już pojawiał się we wpisach na Blogu Sekret Zdrowia – kto czyta, ten wie.
  3. ZERO CUKRU. I koniec. Owoce są słodkie i wystarczy.
  4. Kasza jest bardzo, ale to bardzo ważnym składnikiem tej diety. Przyzwyczajcie się, jeśli chcecie, naprawdę chcecie, wprowadzić ją w życie.
  5. Chlebek – tak. ALE z pełnego ziarna, z mąki raz mielonej, grubej. Taki jest wskazany.
  6. W umiarkowanych ilościach i bez dodatków (cukier, mleczko, śmietanka) można pić kawę i herbatkę.
  7. Warto planować zakupy, porcjować posiłki, zabierać ze sobą do pracy i na wyjazdy oraz nie dopuszczać do wilczego głodu.
  8. Regularne odstępy pomiędzy posiłkami są super ważne. Jakoś w przypadku dzieci o tym pamiętamy, ale… w swoim przypadku już nie… Kto z Was serwując o określonych godzinach posiłki dzieciom razem z nimi zajada? No właśnie… Dlatego dla przykładu można dostosować swoje pory jedzenia w ten sposób: 9:00, 12:00, 15:00, 18:00, 20:00.
  9. NIC pomiędzy posiłkami, oprócz wody, którą można pić do woli. 3 litry dziennie, to ideał!
  10. Cierpliwość, wytrwałość, optymizm. Nic dodać, nic ująć.

To co, wchodzisz w to??