Mitów na temat mleka jest całe mnóstwo, ale jak dowodzą najnowsze badania niezależnych zespołów naukowych z Włoch, Anglii i oczywiście USA kobiety, które piją mleko są szczuplejsze od tych, które go nie lubią. Mleko jest doskonałym źródłem sprzyjającego szczupłej sylwetce wapnia.
Statystyczny Polak w ciągu roku wypija 180 litrów mleka, ale nie jest to wcale dużo w porównaniu z mieszkańcami innych europejskich państw, którzy potrafią spożyć 350 litrów. Skandynawowie piją mleko na potęgę, bo nawet 500 litrów rocznie! Kiedyś wszystkie dzieci piły mleko i był to niemal nakaz odgórny, bo każde z nich codziennie w szkole musiało wypić szklankę mleka. Z całą pewnością było to prawdziwe, pełnowartościowe mleko. Kto z Was pamięta szklane butelki ze śmietaną i mlekiem, które co rano wędrowały wprost pod drzwi? To były czasy… Zdecydowanie dzieci obecnie sięgają po więcej napojów kolorowych i gazowanych, niż po mleko. A jakie są tego efekty? Wystarczy przyjrzeć się naszym dzieciom, które mają zdecydowanie niższą odporność, coraz częściej maluchy już mają sporą nadwagę i zepsute zęby. Są też bardziej podatne na złamania wskutek niedostatecznego poziomu wapnia, a to prosta droga do osteoporozy dziecięcej..
Wszystkie badania naukowe dowodzą, że spożywanie nisko tłuszczowych przetworów mlecznych chroni nas przed miażdżycą, cukrzycą, otyłością i nowotworami. Mleko dostarcza nam najbardziej wartościowego białka, z którego organizm buduje nowe tkanki, witamin, minerałów i laktozy, który jest inaczej zwany cukrem mlecznym i dzięki któremu jest wchłaniana wapń.
Najbardziej popularne jest mleko UHT, bo ma długi termin przydatności (nawet sześć miesięcy). Dość często sięgamy też po mleko pasteryzowane o krótkim terminie przydatności (pięć do czternastu dni). Mleko acidofilne to kolejny rodzaj mleka, który jest pozbawiony laktozy. Niestety często kupujemy dzieciom mleka smakowe, które tak naprawdę wcale nie są wartościowe, podobnie do zachwalanych w reklamach batonów mlecznych, w których wartościowego świeżego mleka brak, za to cukru całe mnóstwo, a do tego konserwanty i sztuczne barwniki.
Wracając do wapnia, to dlaczego jest on taki niezbędny? Ponieważ nasze kości i zęby składają się w 99% z niego, zaś 1% nieustannie krąży w organizmie. Jeżeli tego jednego procenta brakuje, to organizm pobiera go właśnie z kości tym samym wyraźnie je osłabiając. Codziennie każdy z nas potrzebuje 100 mg wapnia, co odpowiada 2-3 plasterkom dobrego żółtego sera, 2 szklankom kefiru lub jogurtu naturalnego, bądź 4 szklankom mleka. Osoby będące na diecie bezmlecznej musiałby jeść codziennie 4 szklanki fasoli, 10 szklanek brokułów lub… 40 główek sałaty.
Czy mleko UHT jest bezwartościowe? Nie. Na pewno różni się smakiem w porównaniu ze świeżym mlekiem, nie da się też z niego zrobić zsiadłego mleka, czy śmietany. Jest ono podgrzewane przez kilka sekund w bardzo wysokiej temperaturze 135-155 stopni, dzięki czemu nie ma bakterii i może dłużej stać na półkach sklepowych. Jednocześnie traci około 20% witaminy C, B1, B12 i B9 (kwasu foliowego). Mimo wszystko nie zmieniają się wartości biologiczne białka i składników mineralnych, a także fosforu, wapnia, magnezu i cynku.
Świeże mleko najlepiej kupować w szklanych butelkach, ponieważ płyn nie wchodzi z nimi w reakcje. Wybierajcie też to mleko, które ma najkrótszy czas przydatności do spożycia. Z reguły jest to od 5 do 14 dni. Ten rodzaj mleka jest nieznacznie droższy, ale wychodzi zdecydowanie na zdrowie! Mleko pasteryzowane (czyli pozbawiane bakterii) jest w temperaturze 72-90 stopni przez kilkanaście sekund i w związku z tym traci o 10% mniej składników w porównaniu z mlekiem UHT.
Doskonałą alternatywą są też coraz bardziej popularne w miastach mlekomaty. Można kupić mleko prosto od krowy, która jest hodowana w ekologicznych warunkach, dojona mechanicznie, co jest najbardziej higienicznym sposobem, następnie jest filtrowane, chłodzone do 5 stopni Celsjusza i prawie zaraz trafia do mlekomatów. Można na miejscu kupić butelkę szklaną lub plastikową i używać jej wielokrotnie. Taki zakup jest pewny, szybki, a z takiego mleka powstaje rewelacyjne zsiadłe mleko, sery różnego typu, gęsta śmietana, z której można zrobić nawet masło. Takie świeże mleko prosto od krowy ma 4-4,5% tłuszczu i całe mnóstwo wapnia, białka, witamin, minerałów.
Weźmy pod lupę teraz mleko acidofilne, które jest pozbawione laktozy, a więc odpowiednie dla osób z nietolerancją cukru mlecznego, który jest dla nich ciężkostrawny. U alergików zwykłe świeże mleko wywołuje sensacje żołądkowe i po prostu pogarsza samopoczucie. W takim mleku laktoza jest częściowo przetrawiona przez bakterie (podobnie jak w kefirach i jogurtach). Czy wiecie, że nietolerancja laktozy zależy od pochodzenia? Na przykład w medycynie chińskiej mleka nie spożywa się, a dla hindusów jest ono wręcz święte. Te narody nie mają zatem wcale tradycji picia mleka i tym samym enzymu odpowiadającego za trawienie, czyli laktazy. Europejczycy zaś są przyzwyczajeni do mleka od dziecka i dzięki temu ich organizmy wytwarzają wystarczającą ilość tego enzymu przez całe życie. Na nietolerancję laktozy cierpi aż 95% Chińczyków, 75% Hindusów, 10% Szwajcarów i tylko 2% Szwedów, którzy przodują w piciu mleka. W Polsce nietolerancję ma około 1,5% niemowląt i dzieci, ale w wieku 4-5 lat w 95% ona mija. 15 % dorosłych Polaków wykazuje alergię na laktozę. Czy osoby, które nie mają żadnych alergii powinni pić mleko acidofilne? Mogą, owszem, ale po co przepłacać? Ten rodzaj mleka nie jest aż tak powszechny, jak inne i droższy.
Mitem jest też panujące przekonanie, że dorośli powinni ograniczać picie mleka. Jak najbardziej powinni, aby dostarczyć wspomnianego wapnia i minerałów. Mleko faktycznie uczula jak zresztą większość produktów tak bogatych w białko. To właśnie białko uczula, a w mleku jest aż 20 rodzajów białek. W zasadzie tylko dwa rodzaje najczęściej dają objawy alergiczne: kazeina i betalaktoglobulina.
Mleko jest też doskonałe na przeziębienia! Warto po nie sięgać, bo rozgrzewa organizm, działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, a z dodatkiem czosnku, miodu lub przypraw korzennych działa lepiej, niż niejedna super skuteczna tabletka z apteki.
A jaki procent tłuszczu jest najlepszy dla zdrowia? Dzieci, o ile nie mają nadwagi, powinny do 7 roku życia spożywać tylko mleko pełnotłuste. Dorośli mleko 1,5-2%, bo dzięki zawartości tłuszczu są przyswajane witaminy: A, D i E (te witaminy są rozpuszczalne wyłącznie w tłuszczach). Mleko 0% w związku z tym, ma 0% przyswajalnych witamin!
Dlatego jeśli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych: pij mleko – będziesz zdrowy!
